Góry Sowie... od spodu (KDB on tour).

jeden z korytarzy w Sztolniach Walimskich



Nie pierwszy raz jedziemy tam, gdzie Sowa mówi dobranoc. Gęsta siatka szlaków pieszych, ciche wioski ukryte we wcinających się w górski masyw dolinach, wisząca w powietrzu aura tajemnicy- taka kombinacja czyni z Gór Sowich idealną destynację dla miłośników eksploracji. 

Tym razem skupimy się na tym, co niewidoczne na pierwszy rzut oka. Zejdziemy pod ziemię, aby zwiedzić korytarze wydrążone pod okiem nazistowskich inżynierów w okresie II wojny światowej. O projekcie ,,Riese" (niem. ,,Olbrzym") dowiedzieliśmy się już nieco w trakcie przemierzania trasy podziemnej pod Zamkiem Książ, ale aby uzyskać pełniejszy obraz, zaplanowaliśmy krótkie ferie w pobliżu Walimia. Czy w kompleksach Walim-Rzeczka, Włodarz i Osówka znajdziemy odpowiedzi na wszystkie nurtujące nas pytania?

Poniżej linki do poszczególnych części relacji:



Komentarze