Wzgórze nad Wzgórzami (KDB on tour)
Trasa: Kalinowice Dolne> (początkowo bez znaków, dalej czerwonym szlakiem) skrzyżowanie nad Zuzanką> (czerwonym szlakiem) Rozdroże pod Mlecznikiem> Kalinka> Dobroszów> Pogroda> Romanów> Gromnik> Rozdroże pod Borową> Skrzyżowanie pod Dębem> Gościęcice> Szańcowa> Strzelin, stacja PKP
Długość trasy: 25,5 km
Czas przejścia: 5 godzin 30 minut
Musicie koniecznie zobaczyć klasztor w Henrykowie... i wąwozy w Romanowie, to unikat w skali kraju! Ach, i źródełko Cyryla, woda z niego odkamienia organizm... No i Gromnik, koniecznie! - zapamiętujemy gorliwie rady miejscowych, ale zdajemy sobie sprawę, że na odwiedzenie wszystkich atrakcji Wzgórz Niemczańsko-Strzelińskich tym razem zabraknie nam czasu. Zamierzamy jednak oczywiście wycisnąć z weekendu tyle, ile się da. Z Kalinowic wyruszamy w stronę Nowego Dworu na spotkanie z czerwonym szlakiem Sobótka- Strzelin.
Niedziela Palmowa w Kalinowicach |
Zanim do niego dotrzemy, miniemy otoczone parkiem zabudowania XIX-wiecznego zespołu dworskiego w Kalinowicach Górnych (nie mylić z dworem w Kalinowicach Dolnych). Obecnie pozostałościami dworu i folwarku opiekuje się fundacja, dzięki której pod koniec zeszłego roku mury zostały zabezpieczone nowym dachem.
zespół dworski w Kalinowicach Górnych |
Po odprawieniu kalinowieckiego psiaka, który mógłby iść za nami pewnie i do samego Strzelina, odnajdujemy szlak. Mamy do wyboru skręt w lewo, ku polecanemu źródełku Cyryla (a dalej do Ziębic) albo w prawo, w kierunku również polecanego Gromnika. Wybieramy opcję numer dwa.
Idzie się dobrze, szeroką drogą przez las. Po drodze spotykamy jedynie dwóch biegaczy, z których jeden na widok naszych kijków trekkingowych rzuca klasycznym żartem ,,a gdzie narty?". Oznaczenia rozmieszczone są niemal nienagannie. Mylimy się tylko raz, kiedy trzeba zejść z drogi na węższą ścieżkę, czego nie zauważamy, zatopieni w dyskusji o kozim mleku.
Z Kalinki (388 m n.p.m.) do Dobroszowa wraz z nami schodzi całkiem spore stado dzików.
Zdjęcie miało przedstawiać stado dzików, ale za późno sięgnęliśmy po aparat. |
Pokonujemy krótki odcinek drogi bitumicznej, po czym już w Romanowie wracamy do lasu. W zasięgu wzroku pojawiają się rowerzyści, jako że na zboczach Wzgórz Strzelińsko-Niemczańskich wytyczono dla nich kilka ciekawych singletracków. Przecinają co jakiś czas szlak czerwony, a towarzyszą im piktogramy informujące o zakazie przemieszczania się po trasach rowerowych pieszych oraz... kotów.
Wychodzimy na Rozdroże pod Gromnikiem, gdzie okazuje się, że najwyższy szczyt pasma* można zdobyć w 9 minut, ze znajdującego się przy szosie Romanów- Miłocice parkingu. Wchodzimy na wzgórze nad wzgórzami, po drodze poznając umieszczone na tablicach informacyjnych gatunki występujących w okolicach zwierząt.
w drodze na Gromnik |
Na szczycie Gromnika wznosi się wieża widokowa, niestety nieczynna z powodów epidemiologicznych. Możemy przyjrzeć się jedynie z poziomu 393 m n.p.m. prowadzonym tutaj pracom archeologicznym, badającym pozostałości słowiańskiego grodziska oraz średniowiecznego zamku Czirnów, rycerzy- rozbójników. Dotychczasowe rezultaty wykopalisk opisane są drobnym maczkiem na planszy zamocowanej do fragmentu zrekonstruowanego muru warowni.
Gromnik. Zrekonstruowany fragment murów zamkowych. |
cygański krzyż pokutny |
jeden z dębów ,,krzyżowych" |
Nadleśnictwo Henryków informuje, że las jest jego miłością. |
Panorama Strzelina spod szczytu Szańcowej. Wprawne oko może dostrzeże uciekające przed nami sarny... |
Fajny wpis :) Wzgórza Niemczańsko - Strzelińskie mają do zaoferowania wiele.
OdpowiedzUsuńDzięki :) To prawda, że mają wiele do zaoferowania- dlatego chętnie tam wracamy :) https://www.koniecdrogibitumicznej.pl/search/label/Wzg%C3%B3rza%20Niemcza%C5%84sko-%20Strzeli%C5%84skie
Usuń