Beskid niski i mniej niski 4/7. Beskid mniej niski
 |
| żaba przyczajona w rejonie Przełęczy Beskid |
Trasa: Wysowa-Zdrój > (zielonym szlakiem) Sedlo Cigelka (dawne turystyczne przejście graniczne) > (czerwonym szlakiem) Ostry Wierch > Lackowa > Przełęcz Beskid > (zielonym szlakiem) Mrokowce > Huzary > Krynica-Zdrój
Długość trasy: 22 km
Czas przejścia: 6 godzin 40 minut
Zielony szlak wyprowadza nas z centrum Wysowej na przełęcz Cegiełka, gdzie przed podpisaniem układu z Schengen istniało turystyczne przejście graniczne pomiędzy Polską a Słowacją. Dalej wzdłuż granicy państwa (szlakiem oznaczonym kolorem czerwonym) podążamy w kierunku najwyższego szczytu polskiego Beskidu Niskiego czyli Lackowej (997 m n.p.m.), z uwagi na wysokość zwanej również Górą Policyjną.
Podejście na Lackową od strony Ostrego Wierchu nie przysparza większych trudności, natomiast zejście w kierunku Przełęczy Beskid po prawie pionowej ścianie złożonej z korzeni i (nierzadko ruchomych) kamieni wymaga już uważniejszego spoglądania pod nogi. Udaje nam się jakoś nie sturlać w dół. Z przełęczy podchodzimy jeszcze na Czerteż i Dzielec, a następnie zielonym szlakiem schodzimy przez łąki do drogi krajowej 75. Tam znaki nakazują skręcić w lewo, skręcamy zatem potulnie. Maszerujemy chwilę poboczem szosy w kierunku Tylicza, nie widząc jednak żadnych nowych zaleceń nabieramy podejrzeń i zawracamy. Przeszukujemy całe Mrokowce, aby w końcu znaleźć szlak w zaroślach po drugiej stronie jezdni, niemal na wprost zejścia z Dzielca. Teraz wystarczy przekroczyć potok Mochnaczka (co ułatwia usypany w poprzek jego biegu wał ziemny).
Niepostrzeżenie wkroczyliśmy w rejon Beskidu Sądeckiego. Przed nami ostatnie dzisiaj podejście na Huzary (864 m n.p.m.), a następnie zejście do Krynicy-Zdrój, gdzie miejsca dla nas trzyma Bogusław Kaczyński...
Komentarze
Prześlij komentarz